cały dzień siedzieć przed kompem i zbierać surowce
tutaj właśnie wychodzi cała esencja wielowątkowości tej gry.

zgadnij kto inteligentny siedzi w jaskini przez połowe życia i craftuje lub zbiera minerały co 11 minut ? no kto kto

tak samo jak inny noob piszący o tym, że sra na 2238 w momencie gdy jest dopiero tworzona, że woli DM od RP. Idz na TLA, masz wybór chłopie !
bez kitu, początki są trudne i wybijają z rytmu kogoś kto przyzwyczaił się do rozpierdalania wszystkiego i setek amunicji/broni.
jednak trolowanie nie ma sensu, dzieciaki - naprawdę więcej sensu widzę po wipe, dopiero w momencie gdy koncze swoją postac. jedyne czego załuje to, że faktycznie gathering nie jest powiązany ze skillem, bo to jest faktycznie lepsza opcja. co mam do exp z broni ? a no proste - to, że fajnie by było mieć postac z ogromnym levelem, ktory by rósł rósł rósł.. i wciągał na wiele miesięcy. nie wiem co to WOW czy inne rycerze i smoki dla dzieci neo, nie interesuje mnie przyrownywanie FO w ogole do jakichkolwiek innych gier, wrecz nalegam od uciekania od tego calego badziewia typu simy, wowy itp. fallout byl jedyny w swoim rodzaju i byloby ekstra gdyby nowatorskie pomysły przewyższały ten cały wspolczesny banał. w ogole nie czaje kolesi, ktorzy załują utraconych partoli, czy nie rozumieją blokad wprowadzonych na przedmioty i poziom exp'a. wy chyba w ogole nie kumacie o co chodzi. chyba nie czekacie na kolejne 11 minut co... albo.. nie przełączanie na inne alta, no powiedzcie ZNAWCY.
stawiam na ciekawsze interakcje z otoczeniem w miastach. teraz mozna zrobic sonde i głosować za nowymi pomysłami. bez kitu byłbym w tym konsekwentny, choć wiadomo krytyka też jest potrzebna.