Other > Zaginione holotaśmy

Permadeath

<< < (2/15) > >>

Kilgore:
Co za różnica czy zginą na 5 lvl czy na 11 ? Może taka że w tym drugim przypadku rage większy. Ludzie typu "aaaa jaki ja jestem super hiper wypasiony, zajebie tego nuba!!! *rage*" i tak byliby zjawiskiem powszechnym.

Billy Carter:
Jeees.  ;D Dajcie spokój  ;D, przecież to chore o czym gadacie. Chore, bo Kilgore ma całkowitą rację. Oni się tam, zjeby pomordują. I nas pomordują. Wszystkich. Bez powodu. Ja naprawdę nie mam ochoty wiecznie dostosowywać grę i rozwiązywać w niej problemy nastolatków, ich nastoletniej frustracji i ogólnego niedojebania. I tłumaczyć mu żeby może jednak nie bił ludka. A on lubi bić ludka i lubi też np. wyraźne kolory, ale tylko jak mu nimi poruszać przed oczami. Bo nie umie już skupić uwagi i intelektu, gdy nimi już nie poruszać. Macie choć pojęcie jak tępe są nastolaty :) Ja mam bo z nimi pracowałem i krótko mówiąc to pier....lę Zgadzając się ze Skejwenem ja przynajmniej myślałem o trochę innym rozwiązaniu. Można się domyśleć jakim :)

Rejfyl:
Permadeath w grze, w której można zginąć od jednego bursta z avengera.  To jest propagowanie kultury emo i spisek producentów żyletek.

Dark Angel:
Cos mi sie wydaje , ze w takim Ukladzie jakby wszyscy sie powybijali to sneakerzy z CB by na tym skorzystali dlugo :)

Hardcore:
Starczyl 1 moj post na temat zeby odrazy zmienic temat ..... to jest beznadziejne , ludzie temat jest o tym jak radzic se z nuda a nie permdeath

Navigation

[0] Message Index

[#] Next page

[*] Previous page

Go to full version