Other > Zaginione holotaśmy
FOnline Requiem
Saumax:
- jest taki sam jak TLA i OBT2
- Balans? jaki balans?
- te same lokacje
- system nie wspiera pojedynczych graczy
- nie da się dogadać często z rosjanami
- RP? jeżeli RP nazywasz ruseknick1, ruseknick2, ruseknick4, ruseknick5 itp to faktycznie jest to rp...
- PK... ciekawe ponieważ kogo bym nie spotkał próbował mnie ubić
- Spokojnie? ja tu kombinuję za czym się schować aby nie dorwać bursta
- dobre akcje pvp? bo są worki? ciężko to nazwać pvp jeżeli nawet nie można biegać
- debilne receptury w craftingu
- od kiedy do craftu plecaka potrzebujemy siekiery czy części stalowych?
- jaskinie z enco żywsze... no faktycznie, kilka krzemieni leży i tony gekonów
- ciężko zacząć
- brak segregacji podczas handlu tak jak to jest na 2238
- hell
- cyrylica
- brak jakiejkolwiek angielszczyzny wszystko dosłownie wszystko w cyrylicy, miałem chociaż nadzieje że itemy będą w normalnym języku a tu dupa
Proszę, masz więcej minusów
Kombajn:
Ja wczoraj zacząłem przygodę z requiem. Podejrzewam, że w sobotę pogram dłużej to zdam relację.
Saumax, na pewno zacząć nie jest trudno. Jest np. powtarzalny quest, gdzie za podróż den>reno>den i rozmowę z 2 npc dostajesz 1000 expa i 500 kapsli. A robi się go w 5-7 minut. Kilka razy taki quest zrobić aby dobić do tego 4 poziomu, wpakować trochę w skill bojowy i można smigać. A broń podobno ławo znaleźć na enco, ew. ktoś Ci może podarować.
Ja na pewno nie zrażę się twoją wypowiedzią, ale rozumiem, że dla Ciebie to nic nowego/fajnego. Ale mnie obecnie 2238 nudzi na śmierć. Jedyną frajdę obecnie czerpię z walk na Hinkleyu.
A tu całkiem zmieniony świat i co z tego, że pa ruski. To jest język prosty jak konstrukcja cepa i da się przyzwyczaić, ba! nawet się poduczyć.
marcek1989:
Święta racja Saumax, nie wiem dlaczego tak podniecacie się tym serwerem, przecież to już wszystko kurka wodna było, jest i będzie. To, że jest tam kilka innych rozwiązań nie świadczy o zajebistości owego serwera. Z chęcią pograłbym na zupełnie "nowym" serwerze, który jest "inny", który może mi zaoferować nowe przygody. FOnline nie musi ciągle być osadzony w świecie jedynki i dwójki, dlaczego by nie stworzyć nowego świata?
Do 2238 nic nie mam, wszak jest to dobry serwer, który dał mi wiele radości. Grając w TLA czułem się w świecie po wydarzeniach z 2238, który był taki sobie, a grając w Requiem nie odczułem niczego. Kopia TLA z paroma nowymi elementami i sporą liczbą dual logerów ;)
Serwery, które powstają po 3-4 miesiącach opublikowania sdk nie wnoszą nic nowego, trzeba poczekać więcej czasu na "nowe" FOnlines ;)
Kombajn:
marcek, najgorsi są ludzie, którzy potrafią krytykować i nic nie wnoszą do dyskusji. Zawsze sam możesz zrobić coś nowego.
Mówię to dlatego, bo już się Ciebie ktoś zapytał ile w to grałeś, co Ci się udało zrobić. Dziwne, że Ci co grali w tla/obt2 a teraz grają na reqiuem dostrzegają sporo plusów i różnic.
Jeśli możesz to chętnie bym usłyszał, coś bardziej konstruktywnego. A nie coś typu słabe to bo po rusku, bo podobne. Nie wiem czy wiesz ale zrobienie czegoś "INNEGO,NOWEGO" to dla kilkuosobowej ekipy skrypciarzy to kilka miesięcy żmudnej pracy po godzinach spędzonych w szkole czy robocie.
Jeżeli niestety grałeś w to 30 minut czy godzine i wiesz już wszystko, to bardzo bym prosił, żebyś już nie pisał 3 raz tego samego.
marcek1989:
Dlatego nie zakłada się serwera po 2 miesiącach, tylko planuje się i opracowuje świat i inne jego aspekty. Na Requiem grałem tydzień i to powinno wystarczyć do krytykowania. Gdybym tworzył własnego FOnline to na pewno nie uruchamiałbym go po 2-3 miesiącach. Dla mnie to jest kolejny klon i tyle, sprawdze w najbliższym czasie reszte serwerów i założe się, że świat nie będzie w ogóle zmieniony.
Tyle z mojej strony, grajcie sobie nadal w waszego NOWEGO FO. Pozdrawiam ;)
Ciekawa jaka będzie reakcja jak na 2238 zrobią wipe :) hihihi...
Navigation
[0] Message Index
[#] Next page
[*] Previous page
Go to full version