W obecnej formie crafting jest tak nudny i przewidywalny, że można było by się zastanowić czy jest w ogóle potrzebny.
Moim zdaniem było i jest złem konieczny, warto by się nad tym zastanowić.
O wiele ciekawiej by było jakby crafting w większej mierze zależał od szczęścia niż od dziesiątek godzin usypiającej farmy.
Przykładowe rozwiązanie, podczas produkcji dowolnej broni/pancerza mamy szansę na:
rzut k100
0-10 - całkowity fail i stratę materiałów
10-25 - fail, ale bez straty materiałów
25-75 - suckes
75-90 - sukces + do produkcji zużyliśmy tylko 40% potrzebnych materiałów
90-100 - suckes, udało się stworzyć 2 przedmioty przy stracie w matsach dla 1
(W niedużym stopniu współczynniki powinny też być modyfikowane przez sience i rapair)
Kolejne proponowane urozmaicenie - zmienił bym całkowicie funkcję książek, już o tym pisałem. Chodzi mi o to, żeby w książkach były zawarte przepisy na konkretne typy broni, po których przeczytaniu wpisywałyby się one do fixboy'a na stałe. Przy uczeniu się profesji dostawalibyśmy tylko kilka najbardziej podstawowych przepisów. Reszta byłaby do zdobycia na encounterach, quesach, itp.
Taka elitarność niektórych typów uzbrojenia dobrze by zrobiła grze, a granie crafterem nabrało by większego znaczenia, w przypadku gdy Combat armory było by w stanie sklejać 15 osób na serwerze.