Historia banalna, ale jakże aktualna... ludność New Reno dzieli się na kilka grup, każda z nich przyporządkowana jest jednej z mafijnych rodzin. Pomniejsze gangi sprzedają swoje usługi, za ochronę, przynależność, broń amunicję i jedzenie. Mieszkając w nie możesz nie przynależeć nigdzie bo zostaniesz zmieszany z błotem... każdy handlarz, alfons, diler, ćpun, bimbrownik musi się opowiedzieć po czyjej jest stronie, brak przynależności oznacza, przynależność do wrogiej rodzinki... Jednak od czasu do czasu zaczynają się kłócić... kto jest lepszy... kto tak naprawdę rządzi w Reno... nigdy jeszcze nie udało się tego rozstrzygnąć pokojowo... ludzie, skłóceni i podburzani przez co bardziej wybuchowych złapali za to co mieli pod ręką i wyszli za miasto wyjaśnić... wyjaśni to do której rodziny bardziej opłaca się przynależeć... dla której rodziny najbardziej opłaca się pracować.... której rodzinie nie warto podpadać.... Zwolennicy rodziny Bishopów... i zwolennicy rodziny Mardino... to oni teraz idą w kierunku golgoty.... to oni stają na przeciw siebie pośród rozkopanych grobów... to oni zadecydują która rodzina uzyska napływ świeżej krwi, a kto pójdzie do piachu.
Prosty, nieskomplikowany event, zasada jest prosta ludzie zbierają się na golgocie w tę sobotę o godzinie 22:00, powiadacie się po jednej ze stron, Bishopów( Combat lather jacket) albo Mardino(Lather armor). Używamy tylko prostego narzędzia zagłady(lista poniżej)
-nóż
-nóż ala J. Rambo(Nóż bojowy)
-nożyk sprężynowy
-łopata... starą tez można
-club
-kijek zaostrzony, włócznia oraz jej naostrzona wersja
-młotek standardowy do łupania skałek
-łom
-kamienie
-kastet, kastet z kolcami, rękawice bokserskie
-flary
-kolce te od roślinek.... będzie ktoś to brać?
-noże do rzucania.
Zasady proste, używacie czego chcecie z powyższej listy, zakładając jeden z podanych pancerzy opowiadacie po jednej ze stron konfliktu, naparzamy 30min(lub 60min ustalimy na miejscu). Po tym czasie jeśli wciąż żyją gracze z przeciwnej drużyny, przerywamy walkę i liczymy żyjących(nieprzytomnych też). Co do samej walki, drugi dozwolone, stimy dozwolone, medycy polowi dozwoleni, macie robić cokolwiek(tylko bez broni palnej ma być fun kamienie i dzidy maja latać) żeby wasza rodzina mafijna była z was dumna!
No to tyle ode mnie mam nadzieje że się nam event uda i będzie wysoka frekwencja, jak by jutro było mało ludzi zapisanych, to będę zmuszony to przetłumaczyć( a tego na pewno nie chcecie) i zapodać dal całej społeczności. Janosik się coś tam wczoraj oferował filma nakręcić, jak to jest teraz to nie wiem wiec się Janosiku odezwij.
No to czujcie się wolni wypowiedzi, od tak event dla zabicia nudy. Koments!
Bishops' thugs: 5Mardinos' thugs: 4