OMG?!
nastepne. GATHERING teraz CRAFTING to po co repair? np. bb gun co 280 sec moge robic lol.. Niech robia tak dalej to najwiekszy lvl to 3 bedzie. Zero zbierania craftingu , brania rzeczy, gornictwa...
I to najlepsze!:
(http://img692.imageshack.us/img692/2739/screen23122009143510.jpg)
Witam wszystkich przemierzających pustkowia między Odrą a Bugiem. Zwą mnie Kostuch, od kilku miesięcy włóczę się po Pustkowiach wraz z kilkoma przyjaciółmi. Korzystając z bajzlu wywołanego przez zmiany na serwerze postanowiłem coś skrobnąć, co by nasz forumowy kącik mógł się rozwinąć pomimo kryzysu. ;)
Niech już nawet mają broń, jeśli bez tego staną się zbyt łatwym przeciwnikiem, ale niech ją tracą w momencie śmierci.
Skoro już jesteśmy przy timeoutach, to kolejny element który w swojej po-wipowej formie nie przypadł mi do gustu. 11 minut timeout przy zbieraniu jabłek? To już jest śmieszne... Rozumiem kopanie rudy - kilka godzin machania młotem czy kilofem to nie w kij dmuchał, niech będzie nawet te 11 minut. Ale fiber albo fruits?
Nie naprawi się tego. Gra schodzi na psy . wiekszość ochodzi i palneła tą gre. Zero Pvp i enco. a jak już są nie da się ich okraść oraz mają zasięg maksymalny to bez sensu...
Kolejne to alty ? po co to zrobili i tak mam 15 altów. Zeby ruszyć faction raz dziennie loguje się i wykonuje czynność ... dzień jak codzien ,ale to monotone... I tracą na tym małe gangi jak moje.. Chcialem po wipe wyjść i walczyć z wrogiem... Do dzisiaj tak się nie stało. A to czemu? miałem bug z faction dopiero scypior bo 7 DNIACH dał mi 30k i się w %@%@ opóźniłem... Wtf z tym gathering , co oni narobili... przecież leży dużo kamieni na waste ,więc czemu tak mało materiału a na broń tak DUŻO zjada? ... Beznadziejne... a bugi z mercami i slaver mam potąd...Pogorszyli do tego wszelkie możliwości zarobku i szanse na spotkanie czegoś w jaskiniach... Co wzrosło od tego wszystkiego chęć szybkiego zdobycia bronii czyli PK i wszelkie cwaniactwo i kombinowanie... i jeszcze bardziej się odechciewa grać... według mnie ta gra idzie w złą strone..
Po pierwsze nie wtykaj mi takich rzeczy. Sram na ten cały serwer 2238 ;) Wole już grać na ruskim gdzie przynajmniej nie trzeba crafcić cały dzień ;) No comment ludzie.
Chca dobrze to wiadomo. Problem jest taki, iz wyglada to po prostu fatalnie jesli chodzi o przemyslenie tego co robia dokladne. I byc moze sie myle, ale nigdy nie przetestuja nawet pobieznie tego co zrobia i wymagaja od masy ludzi zeby nie narzekali na oczywiste bledy, ktore mnoza sie po kazdym wiekszym updacie.
cały dzień siedzieć przed kompem i zbierać surowce
@scypior
Naprawde nie trzeba bylo 100 ludzi zeby 95% (ulubiona falloutowa liczba) tych rzucajacych sie w oczy po minucie wylapac. Nie bede sie wymadrzal bo nie wiem jak dokladnie dzialacie.
Następnie expo jakie trzeba zdobyć na kolejny level postaci powinno być dużo większe i na wyższych poziomach iść już w miliony, wtedy gra zajmie nam wiele więcej czasu.No, do końca życia 21 lvl nie zdobędziesz. ;)
Był Roleplay
- poprawić nieco crafting i trochę go skrócić (timery)
- dodać kilka nowych baz dla gangów
- dodać nowe bronie, pancerze, przedmioty
- dodać ciekawe questy i ciekawe nagrody (!)
- organizować różne eventy, oczywiście za wygraną dawać nagrody
- no i najważniejsze usunięcie wszystkich błędów
Można trochę zmniejszyć cooldown tak do 3 minut na zbieranie iron ore i mineral. Może ktoś mi udzielić odpowiedzi na pytanie: Co to jest ten crafting timer? Ile on trwa?Jak coś craftujesz, to jest taki timer. Dla każdego produkty inny: Gunpowder 2min, BBgun 8 min, a już 5.56 ammo - 36 min np. CA pewnie kilka godzin. ;d
Scypior. Ja to nie lubie się rozpisywać , więc pisze takie brednie potem nikt mnie nie rozumie.
Według mnie powinien być otwarty 3 zamknięty serwer dla 10 graczy ( admini)
Testowali by wszystko na sobie a nie na nas.
Przed wipe było najlepiej . Był Roleplay, crafting i PVP - teraz wszystko zanika. I po co to ? żeby z 1000 na 250 graczy się zrobiło ? no chyba nie.
@scypiorJESTEŚ beta testerem.
Czyli mam rozumiec ze nie robicie zadnych wewnetrznych testow dla np tylko GMow przed wyjsciem jakiegokolwiek updata? Moze trzeba przemyslec robienie ich dzieki czemu my - przyszli graczy, a poki co beta-testerzy skupimy sie na wylapywaniu tych mniej widocznych bugow. Wiem, ze jeszcze raz przypomnisz mi ze jestem beta-testerem...
Moja sugestia jest taka: o wiele fajniej by się grało gdyby wywalić całą tablicę "status"(skasować czas oczekiwania na cokolwiek) z gry i podnieść poziom trudności zdobywania profesji, np.dzieląc je na 10 leweli uzależnionych od lvlu postaci. Wtedy ktoś na 7 lvlu nie robiłby już np. wszystkich dostępnych broni danej profki. Następnie expo jakie trzeba zdobyć na kolejny level postaci powinno być dużo większe i na wyższych poziomach iść już w miliony, wtedy gra zajmie nam wiele więcej czasu. Następstwem tego będzie większa dzielenie się specjalizacjami pomiędzy członków gangu a nie dorabianie kolejnych altów(bo niebędzie na czasu raczej na skilowanie 2ch lub więcej postaci). Dodatkowo Gra zapewni rozrywkę na kilka miesięcy a nie tygodni.
P.S. Dodam tylko że nie narzekam ani nie krytykuję twórców gry, po prostu gram kilka lat w mmorgi i piszę to co wg mnie może przyczynić się do lepszego rozwoju Fonline bo w obecnej postaci(pomijam bugi itd. bo to beta)....sorry jako komercyjny produkt to nigdy nie wypali.
I t
Przepraszam że testujemy na Was nasze bugi :/ Chciałbym tu i teraz przywołać fale sprzeciwów wobec zamykaniu serwerów po OBT2, oraz narzekania closed testerów, ktorzy nie są w stanie też wyłapać wszystkich bugów, bo jednak gra w 10 na serwerze, to co innego niż gra z 100 innymi graczami.
Po pierwsze nie wtykaj mi takich rzeczy. Sram na ten cały serwer 2238 ;) Wole już grać na ruskim gdzie przynajmniej nie trzeba crafcić cały dzień ;) No comment ludzie.
jestem małym krzykliwym noobem !!!!
"Nie wiem na co będzie IV Open Beta Test, ale V będzie na kamienie".
W ogólnym skamleniu na długie cooldowny craftu (25 minut na setkę pestek do strzelby! żarty się skończyły) wprawne oko wyłapie najistotniejszą rzecz - strach. Boją się nowi, bo giną jak jętka jedniodniówka - tak było, jest i będzie.
nie zgadzam sie co do przywrocenia BH karawan gdzie w 30 min zbieralem po 40 minigunow - totalny bezsens, bo w ten sposob łamiesz ekonomie: robisz sobie tradera alt i opylasz wszystko stając sie bardzo szybko obrzydliwie bogaty. jezdzenie po jednym kartoniku po to by miec kilkadziesiat roznych rodzajow nawet najbiedniejszej broni zalatuje wykorzystywaniem bugow.
A może zwyczajnie jesteś cienki, skoro załatwił cię jakiś obdartus z powiązanym sznurkami karabinkiem na gekony i szczury? Ja w PvP jestem tak słaby, że brahminy się ze mnie śmieją, ale nie zamierzam żądać czegokolwiek od twórców gry z tego powodu. Rąbnęli mnie i pół dnia craftowania, combat shotgun i kurtka poszły w piach albo do kacapskiej kieszeni - cóż, "wasteland is harsh".
Zgadzam się w innej kwestii - gracze zaawansowani, a za takich uważam 21-lvlowców, którzy niejedną nockę na grę zarwali, nie mają za bardzo co robić, jeśli boją się/nie umieją ogarnąć PvP. To kwestia naruchania jakichś wymagających lub złożonych questów, ale wydaje mi się, że za wcześnie na to w beta testach. Niemniej rzecz warta rozważenia na przyszłość, jeśli (oby!) nie poszło to w stronę Tibii i 255 leveli do zdobycia.
Moze w ogole zrobic tak by melee,flamer czy karabiny automatyczne (atak z serii) były bardziej uzyteczne ? ;b malo jest takich jak i ogolnie twardych postaci przez krytyki i strzelanie w oczy gdzie omijany jest pancerz ; / wtedy troche nie ma sensu dawac max ress i wt xd
W odpowiedzi na sugestie powstania BarterTown. Przez kilka tygodni tworzyliśmy mapę(miasto), gdzie chcemy wprowadzić kilka innowacji, między innymi sklepy do wynajęcia dla graczy traderów. Lada moment przedstawię projekt adminom i zobaczymy co powiedzą.Sklepy do wynajęcia! Świetny pomysł. :) Dobrze zabezpieczone drzwiami na kluczyk z 1-2 szafkami i jazda. ;)
.
Czasy craftu ustawione są obłędnie wysoko, można nad tym popracować, ale już niewiele - idzie ku lepszemu, moim nieskromnym zdaniem.
wyjasnij mi JAKI JEST CEL takich karawan i co to takiego zmieni w tej grze
Wichura jesteś Gm czy może kumplem któregoś z nich? bo jak na razie to widzę że tylko tym osobom podobają się po wipowe zmiany.Prostackie myślenie i słaby wzrok.
uważam że gracze wymyśliliby świetne questyzgadzam sie, tyle ze to juz brocha devow czy naprawde chcą i mają czas męczyc sie z serwerami i timeoutami czy moze jednak zaproponowac jakas zbiorczą ideę lub ewentualnie konkurs na najciekawsze questy z "pieczołowicie zorganizowanymi design docami" etc etc....
Zwłaszcza teraz nie da się po walczyć. Teraz jest to dobra gra dla small guns snajperów .
przykład : Wchodze dzisiaj o 14.00 do Modoc postrzelać z laser rifle ( Nowa sztuka i ostatnia, a ile czekania aż crafting time zniknie )
Noo i wpada Jeden z BBS cóź miss click i chłopaka nie trafiłem , on mając 5 sztuk naboi i hunting rifle ( w przypadku gdy zginie nic się nie stanie ) zabija mnie. No i jak tu robić Pvp Skoro TRZEBA CZEKAC aż crafting time się skończy ?;/ Niech chociaz skasuja relog time to chociaż można się jegoś zorganizować.
Przeciez odpowiedz od Lexxa juz dostaliscie... Zamiast robic wielkie projekty - spytajcie co jest potrzebne i tym sie zajmijcie... chyba ze macie ambicje na zrobienie wlasnego moda (niekoniecznie online) ;)
A tak swoja droga, to zamiast tutaj za przeproszeniem napierdalac jaka to trawa wczesniej byla zielensza zabralibyscie sie za podsumowanie tego co zle i dobre... i napisala jakas konstruktywna krytyke...
Po pierwsze - żadnej odpowiedzi nie dostaliśmy, bo co innego jak zapyta ktoś ogólnie, a co innego jak dostanie cały projekt ze screenami, dokładnym opisem, pomysłami i sugestiami. Cała paczka waży 4,5 mega więc trochę tam tego jest. Nie widziałeś, nie wiesz to zamknij się i nie oceniaj.
Po drugie, czytaj dokładnie wszystkie posty. Ja i parę osób napisaliśmy co można by wprowadzić, a co znieść. Z tego co widziałem na kanale 2238 to Twoi koledzy sami niedawno płakali. Może sam coś dodasz jeszcze od siebie? Nie chcę flame'a robić, ale czasami niektórzy zamiast napisać coś konkretnego to pieprzą głupoty.
Skejwen a kogo Ty tu reprezentujesz? Skąd taki ton? Może należysz do grona twórców fonline a ja nic o tym nie wiem. Jeśli tak to przepraszam. To oczywiście źle, że gracze mają jakiś własny pomysł i próbują go grę wprowadzić. Obejrzałeś 2 screeny i juz masz wyrobione zdanie o projekcie. Nie wiem skąd ta arogancja u Ciebie.
pewnie nic w blizszej czy dalszej perspektywie czasu... ale przeciez gowno wiem ;)
No nie ma wiary i raczej bedzie ciezko, ja wchodze do gry raz na 3 godziny machnac laser rifle, ew. wydobyc ustrojstwa. W sumie probowalem dzisiaj nawet popolowac, ale jak wszedlem w encounter to bylo tam raz okolo 10 moleratow, raz tyle samo raidersow, wiec szanse bardzo nikłe na walke sam na sam. Tamagotchi takie...Z pewną taką nieśmiałością zauważyłem zwiększenie liczby stworków w encounterach. Cieszy to serce moje robaczywe, albowiem zaprawdę mówi Pismo - jeno przed centaurami w masie ich okrutnej spierdalał będziesz, jeśli dłonie twe Combat Shotguna dzierżą, gdyż są to bestie z piekieł przez Złego wysłane na udręczenie samotnych strzelców, amen.
Gra powinna ożyć
edit: najwiecej zyskają na tym gangi, początkujący będą sie pruć na crafting dalej.
Darowali sobie Poola dziś w nocy. Nawet nie zdajecie sobie sprawy jakie szczęście mnie ogarnęło kiedy pierwszy raz od wipe'a zobaczyłem pozostałości Armi Mistrza
Hah, świetny update! Gratulacje, krok do przodu zdecydowanie. :) Ammo można by jeszcze nieco obniżyć (nie jestem za całkowitym usuwaniem, ale o 1/2, albo 2/3 czemu nie :P).
a to z enco to trzeba miec niezly luck zeby pare takich same patroli naraz spotkac ;/Mój ludzik ma 1 LK, spotkałem już w ciągu dzisiejszego popołudnia, po kilka razy karawany Gecko, Vault City, Broken Hills, NCR i bodajże Hub, do tego Vault City Patrol i od cholery Junktown Scouts. I nie liczę tu spotkań z raidersami, roguesami i scavengerami, których w międzyczasie było niemało.
Czestotliwość spawnu enco powina byc wieksza w niektorych miejscach.
Tak - bo spotykanie patroli na każdym kroku w świecie, gdzie największe miasto ma maksymalnie paruset mieszkańców ma ogromny sens.Jakie znowu kilka set mieszkańców. W NCR mieszka 3 000 ludzi, a cała federacja liczy sobie 700k mieszkańców. Świat Fallouta naprawdę nie jest aż tak wyludniony.
Jakie znowu kilka set mieszkańców. W NCR mieszka 3 000 ludzi, a cała federacja liczy sobie 700k mieszkańców. Świat Fallouta naprawdę nie jest aż tak wyludniony.
pozyjemy , zobaczymy.
a to z enco to trzeba miec niezly luck zeby pare takich same patroli naraz spotkac ;/
Czestotliwość spawnu enco powina byc wieksza w niektorych miejscach.
700k? Zaraz to coś mi tu niegra. Skoro NCR jest największym miastem na pustkowiach i ma 3k mieszkańców to jakim cudem sie to 700 zrobiło? Zresztą jestem za takim wyludnionym światem.
Dobra - powiedzmy, że nie czepiasz się słówek tylko trochę przesadziłem ;). No i co? To tak dużo? Zważywszy na to po jakiej powierzchni porusza się nasz bohater, to wciąż masakrycznie mała ilość i częstsze encountery byłyby po prostu głupie.
Dark Angel na pewno mądrzejszy od Ciebie.... Wichura powiedział, że często spotykał i od razu się podlizuje tak? Weź się człowieku uspokój, jak to albo wyrażanie swojej opinii pozytywnie to podlizywanie się od razu to nie wiem. A co do Drakonisa nie pamiętasz jakim twoim wielkim przywódcą był? Jak bardzo go ubóstwiałeś?
Tak samo piszesz w innym temacie o pk, itp. Nie pamiętasz jak ty wielce PKowałeś i się z tego cieszyłeś? Ale nie sorry... Jak ty zabijasz innych bez powodu to to nie jest PK, tylko ratowanie świata.... Dobra nie będę się więcej nie na temat wypowiadał, chociaż mam ochotę Cię powyzywać.
Co do karawan, gangów, itp. to spotyka się je częściej od zwierząt przynajmniej ja na razie tak miałem...
A lubię się przelogować z NCR do np. Modoc ;)
Ban!To żart oczywiście? ;)
Tak to jest podlizywanie się . JAKIE TO ADMINI MAJA SUPER POMYSLY WSZYSTKO W 100% SUPER ZGADZAM SIE Z NIMI !!Wziąłeś dziś swoje leki?
Gdy sam szedłem dopiero spotkałem kolejną.I zwiałeś, bo byłeś sam, co jeszcze nie jest takie hańbiące. Hańbiące jest, że rozpowiadasz na prawo i lewo o swojej zajebistości, a przez grupką uzbrojonych karawaniarzy spieprzasz tak samo jak ja, słabeusz w PvP z jednym jedynym charem od wszystkiego. Niestety dla ciebie znów mam rację - jesteś cienki.
też ponarzekam :) znowu mi się zgubiła krowa z masą rudy :( cały dzień zbierania buuuu
Nie przećwiczyłem jeszcze nowych cooldownów, nie mam na to czasu. Mam tylko nadzieję, że powiększenie magazynka w Desert Eagle nie będzie już skutkowało 10-minutowym wyłączeniem warsztatu :>
Florek, poszedłeś na wojnę z BoS? :DJeśli ilość innych NPC w enco jest podobna to ja podziękuje za wojnę nawet ze zwykłymi traderami! :D
Nie róbcie z tego wątku syfu, i tak już jest najdłuższym wątkiem na całym forum. A już jak zaczniecie się nawzajem przezywać(co już robicie) to wiecie gdzie ten wątek poleci.
Jeśli ilość innych NPC w enco jest podobna to ja podziękuje za wojnę nawet ze zwykłymi traderami! :DAleż, ośmiu plugawych raidersów, z których co najmniej połowa ma pukawki, przy odrobinie szczęścia i pomyślunku rozbijam na atomy w pojedynkę. Nie próbowałem jeszcze tłuc karawan w obawie o karmę w miastach, ale patrząc ilu ich jest i co trzymają w rękach, pewnie nie dałbym sam rady.
Co to za armie są w ogóle!
ee tam encountery... po tygodniu rzeczywistego czasu moja pierwsza krowa do mnie wróciła - jestem zaskoczony. Żeby było śmieszniej, to przeszła całkiem ładny kawałek drogi...
Przynajmniej dla amunicji do broni strzelającej seriami, czyli:
10mm oba typy
.45
5mm oba typy
.223
7.62
FMC
Merce są znowu zbugowane.
Stała sobie taka w namiocie do którego praktycznie nie zaglądam.
Aż tu wczoraj na encounterze skorpiony vs karawana na który przypadkiem wpadłem przybiegła mnie bronić :)
Stęskniła się normalnie, albo przyszła po wypłatę ;)
Dodam że pani merc nie poszła za mną dalej i się zagubiła...
Ale to jest gra, nie real. Do tego w oryginalnym świecie. Zauważ że HiTech'owe rzeczy robią postacie z dużym repair i science, do tego z profesją konkretną. No i wcale to nie takie łatwe, bo jak sobie przeliczysz 3h timeouty, to wynika z tego, że zmajstrowanie czegoś wycieńcza taką postać na tyle że jest umysłowo niesprawna przez ponad dobę. Do tego trzeba się nalatać i namęczyć ze znalezieniem odpowiednich materiałów (electronic parts, metal parts, alloys, książki). Wystarczająco to jest relistyczne, aby uznać, że w świecie Fallouta tak właśnie może być (2 kawałki złomu, 1 płytka elektroniczna, oko świnioszczura i 10 jednostek promieniowania X).
Fallout to retrofuturyzm. To nie są lata pięćdziesiąte, to nie jest przyszłość - to pokręcona wizja przyszłości widziana z perspektywy lat pięćdziesiątych dwudziestego wieku. Josh Sawyer |
"Druga rzecz, wszyscy craftują, by mieć broń na przygodę, nie do powieszenia na ścianie"Kolego, nie byłeś chyba na porządnym polowaniu w zacnym gronie.
O jakich przygodach mówisz - wspólne polowania na deathclawy i Centaury - szybko takiere przygody się nudzą :(
Z drugiej strony fajnie jest sie wybrać na polowanie i sprawdzić nową broń :)))
Przygody ze znajomymi po zmianach w encounterach są świetne! Muszę przyznać że developerzy zrobili tu kawał niezłej roboty. Jest trudniej, ale jest ich więcej. Zresztą to nie są nudne spotkania jak przed wipem tylko są bardziej złożone. Przykład sprzed 2 dni: wracałem sam z polowania, trafiam na encounter Centaurs vs Floaters vs New Reno Caravan vs Holy People. Jak to zobaczyłem to nie mogłem się uspokoić, bo śmiać mi się chciało. Odczekałem kilkanaście sekund, posłałem 2 rakiety w grupę i prawie 2k expa wleciało :)A ile sprzętu. ;D
No nie wiem czy tak leżą na ziemi te materiały. Co mi z Laser Rifle, jak po uranium muszę lecieć do Broken Hills, później je przerobić, a jak tam jest każdy wie, dwóch kolesi akurat Cię spotka i kulka w łep. Potem trzeba lecieć do namiotu po reszte, encountery, gracze, słowem survival pełną gębą. Potem do Mariposa, znowu survival, a na końcu gangi okupujące bazę, bo akurat robią MFC, a ty jesteś dla nich łatwym łupem. Potem zejść na najniższy poziom, dostać się do maszyny, i wrócić - znowu od nowa survival pełną gęba... Po to by 100 razy strzelić, albo oddać grzecznie wszystko jakimś łajdakom. :) Uwierz mi to quest zazwyczaj nie dla jednej osoby.
Źle mnie zrozumiałeś WichuraĆśśś. Nie krzyczmy na siebie, to wprowadza złe dżedaj w relacje międzyludzkie.
nie powiedziałem że hi-tech leży na ulicy!!!!
Stwierdziłem że na ziemi leżą wszystkie "materiały" z których można je zrobić. A to jest technologia starożytna mało dostępna - tylko dla wybranych w świecie pustkowia i nie mówie tu o zwykłych pistoletach (small guns), ale o energy weapons i big guns, których nie powinno się składać tylko ze "śmieci" leżacych na ziemi.
Dlaczego?
Żeby nadać pikanterii tej grze żeby z ciężkimk trudem było znleźć materiały potrzebne do ich wytworzenia!!! No i co z tego że ludzie będą chcieli Cie zabić bo masz pożadny laser rife
!!!!To jest świat pustkowia tutaj życie jest mniej cenne od broni, którą walczysz!!!
no to trochę przegięcie, krowy chyba wściekliznę, czemu one atakują na dzień dobry?Bronią stada, co w tym dziwnego? :>
Po małej przerwie od grania zalogowałem się crafterem, zrobiłem parę metal partsów i metal armora i widzę timeout 80 min. :oSpoko, będzie pewnie tak jak z wykopkami - najpierw było 11 minut na skałkę, teraz jest 6. Powiększając magazynek w Assault Rifle masz na 127 minut warsztat wyłączony, ale o ile pamiętam wspominano, że jest to ponownie przeliczane, przekodowywane czy co tam trzeba z tym zrobić. I pewnie będą cooldowny, nie wyobrażam sobie inaczej, ale mniejsze. Pamiętaj, to jest beta-test, tyle że otwarty.
Trochę dziwne podejścia mają twórcy tej gry - przeginają raz w jedną, raz w drugą stronę.
Po wipie prawie nie było encounterów więc prawie jedynym źródłem sprzętu był crafting. Teraz na encounterach można się szybko obłowić, za to crafting został jeszcze bardziej spowolniony - nawet jak mam materiały to muszę czekać godzinę żeby coś zrobić, nie używając altów.
Spoko, będzie pewnie tak jak z wykopkami - najpierw było 11 minut na skałkę, teraz jest 6. Powiększając magazynek w Assault Rifle masz na 127 minut warsztat wyłączony, ale o ile pamiętam wspominano, że jest to ponownie przeliczane, przekodowywane czy co tam trzeba z tym zrobić. I pewnie będą cooldowny, nie wyobrażam sobie inaczej, ale mniejsze. Pamiętaj, to jest beta-test, tyle że otwarty.Na press gangach i hugologistach zdobyłem już sporo power fistów i ripperów. :P Zależy kto z czym walczy. :) Z tym, że takie wyprawy często kończą się śmiercią wszystkich uczestników. :P
I nie przesadzajmy z tym "obławianiem" na encounterach. Garść rozpirzonych mauserów, kilka dzid i kastetów, niepraktyczny w sumie miotacz ognia i jakieś smętne strzelby czy hunting rifle to jeszcze nie "obławianie". Drzewiej, to panie, bywało, osobiście nosiłem te cholerne miniguny do sklepu w nadziei na szybki i łatwy zysk, bo nikomu już się schylać nie chciało, a tam w sklepie same radia i 10 mm pistole.
Jest dobrze, jak sądzę.
Trochę dziwne podejścia mają twórcy tej gry - przeginają raz w jedną, raz w drugą stronę.
Na press gangach i hugologistach zdobyłem już sporo power fistów i ripperów. :P Zależy kto z czym walczy. :) Z tym, że takie wyprawy często kończą się śmiercią wszystkich uczestników. :PNo, zabierz na te fisty i rippery ze trzech 1-levelowców, to sobie podpakują skille i przy okazji zarobią trochę fantów.
ja również uważam że przeginają. Ogólnie to już nie gram tylko craftuje, a w sumie to i nawet tego mi sie nie chcę i zaczynam głupie rzeczy robić. Ot naprzykład:
(http://img704.imageshack.us/img704/3351/buggyfiftiesfo.jpg) (http://img704.imageshack.us/i/buggyfiftiesfo.jpg/)
i ani to fajne ani to mądre, ani nie pograłem, tylko o 4 w nocy spamuje ehhhhhh. Normalnie porażka.
Zapomnijcie o craftingu, ta gra się zmienia i teraz jest zupełnie inna technika gry
Nie chce narzekać, ale nie da się nie zauważyć, że od pewnego czasu serwer nawiedzają koszmarne lagi. Wiadomo coś czym jest to powodowane? Czy admini widzą na horyzoncie jakąś poprawę tego stanu?
Już zostało poprawione, wczoraj lub dzisiaj.Na evencie, przy ok 60 osobach walczących ze sobą, nie było żadnego laga.Chyba ciężko w tej chwili stworzyć, bardziej wymagające okoliczności ;)
A ja z innej beczki, sprawa rozchodzi się o samochody. Jest ich kilka rodzajów każdy ma inne staty jednak jak pewnie wszyscy wiemy wszystkie wrastają w glebę na przy bazowych parkingach. Powody są 2-łatwo można stracić a cena nowego auta jest bardzo duża więc lepiej nie wyjeżdzać(:P), drugi powód to taki że kolega z gangu z dobrze rozwiniętym outdorem porusza się dużo szybciej niż auto. Macie jakieś pomysły jak pobudzić do życia jazdę samochodem w tej grze?, dla mnie np. w f2 pierwsze co robiłem to starałem się mieć auto.
Ja mam jeden dotyczący prędkośći: prędkość auta+prędkość postaci i będzie ok. Zostaje problem łatwej straty auta.
predkosc na "stopach" = predkosc najwolniejszej postaci z grupyPierwsze słyszę.
Pierwsze słyszę.
Regularnie transportuję jakieś dziewczęta po mapie i wszyscy są zadowoleni z moich 2x Pathfinderów. Biegając samemu nie widzę różnicy.
z tego co mi wiadomo to auta będą przerabiane - chodzi o mechanikę w grze - ale kiedy to nie wiem
tak szczerze to wiele rzeczy prosi się tutaj o przerobienie... kurde w wielu momentach tęskno mi za tym co było przed wipem (i to pierwszym). Teraz pograłem na TLA i musze przyznać, że choć przeginają czasem w drugą stronę, to gra się jakoś milej, tu i ówdzie w encounterach i na mapce pojawiają się domki, farmy, śmiecie, jakoś widać że ten świat nie jest taki sztampowy - pojawiają się nowe mapki typu pipidówka, baz i miejsc jest więcej (w sensie rodzajów mapek). Takie szczegóły które dodają pieprzyka. Do tego kraftowanie czy zaczynanie to nie taka mordęga, gdzieniegdzie udaje znaleźć się jakiś badziew, to nóż to apteczke, czasem coś ciekawszego. Dostaje się wpierd na każdym rogu, ale spotkania w encounterach to nie szaleńcze wianie gdzie popadnie (2238 co idę z krową to mi ją ktoś zabija - pozdro Xoen) i wiele innych drobiazgów. Myślę że tego brakuje najbardziej, rozwinięcia i sprawienia że świat jest ciekawy dla zaczynającego i mroczny i niebezpieczny dla nieco bardziej zaawansowanego, urozmaicenia w wyglądzie i działaniu, no i rozwinięcia w wielu miejscach pod MMO. Nie mogę się oprzeć wrażeniu że obecnie 2238 to nie wiele zmieniający się świat, gdzie tak naprawdę regulowane są jakieś dziwne opcje typu cooldowny i encountery przy czym czasem komuś pokrętło regulacji objedzie i przedobrzy, a główny wątek i sens się zmutował i chowa się po kątach. ehh.
Według mnie sugerowanie, żeśmy 16to latki, wieczne nabijanie się z naszego stylu gry (mam na myśli wszystkich graczy opowiadających się w stronę RP) i tym podobne zagrywki nie powinny być tolerowane. Świadome czy też nie, jest to wieczne prowokowanie i nieczyste zagranie.Przyznam, w wątłą pierś bijąc się z hukiem, że też nie jestem bez winy - notorycznie szydzę z graczy PvP, nazywając brzydko ich styl gry. I dalej będę to robił, przepraszam, ale jak patrzę na robienie z Fallouta areny, to omdlewa mi szyszynka i cycki opadają.
1. miało nie być żadnych altów(poroniony pomysł) , wystarczyło by wprowadzić jakiś wymóg, ktory by zablokował ten rodzaj graczy(abuserow), np. takie coś, że na alta trzeba sobie po prostu zasłużyć: np. konczysz 21 level - dostajesz prawo do nowej postaci, albo po prostu zwiekszenie czas zmiany postaci do 30-40 min. taki system eliminowałby automatycznie oszustów w grze.
Jest 10 minut chociaz moim zdaniem 5 jest ok .
Mam duzo altow , ale Czasami jest potrzeba np . wejsc na lidera zaprosić kogoś , wejsc na barter alt pohandlować i potem wziąść nowe ammo co kupiłem z bazy moim BG albo SG altem i jazda. a to trwa teraz 30 minut.
WIEC GDZIE TU SENSU I CZEMU 30 relog time? nie zmuszajcie ludzi do zmiany IP.
poprzez kategoryczne zakazanie z korzystania z altów sama gra dużo by zyskała
Właśnie. Nie bójmy się tego słowa, tak jak zauważył AmneziaHaze, serwer w chwili obecnej leży i kwiczy i to nie z powodu altów czy innego roleplaypvp. Dlatego skupmy się na rzeczach najważniejszy czyli na tym jak podźwignąć serwer na nogi i utrzymać go w tej pozycji.
Powiedzmy sobie szczerze - są ludzie którym wystarczy jedna postać, i ludzie, którym nie wystarczy. NAWET DO RP!!!!! Cholery można dostać grając cały czas snajperem, nie uważacie? Albo nawet latając 100% czasu z minigunem. A jeszcze żeby sobie sensownie granatami do tego porzucać lub powalczyć na pięści. Ile można GRAĆ TO SAMO? Zastanówcie się, oglądając przy okazji 2238 odcinek Mody na Sukces.
Z tego co wiem to admini zrobili relog time ze wzgledu na....
(...) W tym momencie największym problemem jest niestabilny serwer. Ogólnie rzecz biorąc mam wrażenie, że od zmiany hosta są ciągłe problemy. (...)
Albo zrobić opcje - zakladanie konta z haslem i miec max 3 - 5 wolnych slotow postaci , w przypadku kiedy jest nam potrzebny nowy ,a mamy juz np. 5 postaci to kasujemy jedną :)
Wtrącę swoje trzy grosze... Nie rozumiem kompletnie płaczu ludzi o te alty i tworzenie postaci "do wszystkiego". Grałem sporo czasu w Ultime, gdzie takie rzeczy były zabronione a tworzenie (skończenie) postaci trwało od kilku miesięcy do nawet lat. Każdy miał jedną postać i specjalizował się w określonej dziedzinie i funkcjonowało to bardzo dobrze. Ktoś tu pisał, że przy obecnym online nie da się grać bez altów... Dziwie się bo tam grałem przy online rzędu 20-30 i nie było problemu z handlem a prawdopodobieństwo śmierci poza miastem było równie duże co tutaj. Jak dla mnie to tu wszystko przychodzi o wiele za szybko i zbyt łatwo. Postać robi się błyskawicznie, handlarze/mobki maja tony stuffu i kapsli... nie tak wyobrażałem sobie wasteland. Podobno kiedyś było trudniej ale były płacze... teraz jest wszystkiego full i dalej są płacze. Przecież przy obecnych encounterach wystarczy postać z boku i poczekać aż sami się wytłuką i zebrać stuff. Swoją postacią na 5lvl z combat knifem nie mam problemu by pozbierać tony rzeczy spod SF. Słowem zakończenia chciałem wspomnieć o klimacie/odgrywaniu postaci a właściwie jego braku. Odnoszę wrażenie, że wszędzie biegają jakieś dzieci neostrady, które naparzaja/kradną bez pomysłu i na pałę i jedyne co potrafią napisać to "xD". Ja nie mam nic przeciwko PK, kradzieży, suicide bomberach, brakuje mi tylko w tym klimatu, zaaranżowania jakiejś fajnej sytuacji by okraść, zabić. Wiem, że to jest niemożliwe ale widzi mi się prawdziwy wasteland z nożem w łapie, podartym pancerzu i przerdzewiałej pukawce, którą zdobyć jest naprawdę trudno, coś jak Mad Max ;)
zbyt łatwo
wyobraz sobie, że wczesniej miałeś 5 razy łatwiej - teraz i tak jest "ciężko" ;)
Co byście powiedzieli na ograniczenie ilości produkowanej/znajdowanej amunicji? Wtedy naboje bardziej by się szanowało, kombinowało i nieopłacalne by było strzelanie do wszystkiego co się rusza.
Co byście powiedzieli na ograniczenie ilości produkowanej/znajdowanej amunicji? Wtedy naboje bardziej by się szanowało, kombinowało i nieopłacalne by było strzelanie do wszystkiego co się rusza.
Do tego ciągle wipe.
Przepraszam, już więcej nie będę. Naprawdę :-[
wipe przełączył switcha i od 2 godzin nie było zadnego crasha
Dear Wastelanders,
we have some persistent bugs within the server application now. Those are really hard to find and catch, cause server crashes and shows signs of memory leaks. The server application is under thorough inspection right now, which is both, resources and time consuming. Additionally, there are other problems caused by these bugs - like the latest ones with incredibly high ID values assigned to newly registered players and stuff missing from inventories.
We will keep the server running, but you may expect regular crashes in time intervals 60-90 minutes. While it will be hard to play under such circumstances, we appeal for patience and understanding. To estimate when the current issues will be resolved is quite hard right now, but we will do whatever we can to deal with it as swift as possible. Keep tracking this thread for any news that might pop-up soon.
(...) Warto sobie ściągnąć tego launcher'a nawet jeśli ktoś już ma zainstalowanego klienta. Można tam znaleźć informacje niepublikowane na forum informacje o zmianach w grze itede:)
Hm, nie wydaje mi się. Launcher jedynie wyświetla pierwszy post z każdego wątku w dziale "News and Announcements"
Mi ten launcher nie działa jak włącze pisze że nie ma pliku .dll
Już naprawili... Włączyłem grę ponownie i wszystko w ekwipunku wróciło do stanu wcześniejszego :D
Już naprawili... Włączyłem grę ponownie i wszystko w ekwipunku wróciło do stanu wcześniejszego :D
Skejwen jak zawsze wie wszystko. Nawet więcej od samych dev'ów;]
A według mnie było by to jak najbardziej realne, radio powinno iść przyczepić do ekwipunku czy wsadzić do kieszeni na piersi więc bez problemu by mogło działać będąc w ekwipunku
Aye Aye, ye to beta. I w becie błędy się poprawia, nie tworzy nowe.
Z dwojga złego(crashe i lagi) chyba wolałem crashe. Przynajmniej była pewność, że przez godzinę lub dwie da się normalnie pograć. Teraz wróciły "świąteczne lagi" i jakakolwiek rozgrywka na bardziej zaangażowanym poziomie kompletnie odpada. Po updacie nie działa mi obrys przedmiotów oraz stworzeń(suxx), a także prawa strona gry( ;D).. A co zyskałem? Ładniejsze oświetlenie. Ech.. Pocieszam się myślą, że może być tylko lepiej.
Powiedzcie mi tylko, po kij dodawać nowe ficzersy (vide światło) skoro z każdym dodanym ficzerem jest coraz więcej kłopotów technicznych? Nie lepiej pierwiej poprawić już istniejące bugi a potem dopiero kandyzować resztę?
Nie, ale byłem w 4 osobowej i też było fajnie :D razem około 40 potworów :DTrue, true.
Jednego żołnierza spotkać się jeszcze nie udało, ale spróbujemy :>Mnie się udało - rangera NCR. ;)
ale szkoda, że nie można tego organizować lepiej i sensowniej.
Na miejscu GM respawnuje zombiaki - ghule, w ilościach zadowalających najwybredniejszych miłośników horrorów ze stosami trupów. Amunicja szybko się kończy... pozostają gołe pięści. Dla klimatu pojawiają się kretoszczury, potem robotopsy, potem Deathclawy, potem mutanty z minigunami, potem Frank Horrigan i Enclava... a my nadal z gołymi pięściami. Ubaw po pachy.
Dla GMa. A jak się Pan znudził to sobie zniknął!
A ja podzielę się wrażeniami z kolejnego dziwnego eventu....
Czerwona zapowiedź: "Golgotha, atak zombie". I tyle. Żadnej informacji, czy brać cały plecak amunicji bo idziemy odgrywać scenariusz, czy nic nie brać - misja samobójcza.
Dla przygody warto chodzić na wyprawy, a i czasem sprzęt zwróci się z nawiązką. Więc tak czy siak piszę się na akcję.
Na miejscu GM respawnuje zombiaki - ghule, w ilościach zadowalających najwybredniejszych miłośników horrorów ze stosami trupów. Amunicja szybko się kończy... pozostają gołe pięści. Dla klimatu pojawiają się kretoszczury, potem robotopsy, potem Deathclawy, potem mutanty z minigunami, potem Frank Horrigan i Enclava... a my nadal z gołymi pięściami. Ubaw po pachy.
Dla GMa. A jak się Pan znudził to sobie zniknął! Oczywiście... żadnej informacji o zakończeniu "eventu". W efekcie na placu boju pozostają obok siebie crafterzy, górnicy, kupcy, noobowie i PK. Komu na czekanie najszybciej odchodzi ochota, wiadomo. Na koniec wpada jeszcze uzbrojony gang i wszystkich godzi.
Nie pierwszy raz to. Nie ostatni ;D
Ja przy następnej okazji i tak się wybiorę ale szkoda, że nie można tego organizować lepiej i sensowniej.
Rusty?
Witam grałem już w FOnline 2238 przed wipem, i byc może wrócę ze względu na niepowtarzalny klimat i charakter gry ;D, chciałbym jednak was przedtem spytać czy coś poprawili, z góry informuje ze nie chciało mi się tego tematu czytać w całości (27 s.)
Update zrobiles?A trzeba zrobić?
Z tego co wiem podglad zaczal znowu dzialac po jakims malym updacie clienta :o
Hmm znikające namioty to ostatnio normalna rzecz? ;)
- Wastes claim the unused tents/cars parked in desert after 7 days of being left out.
Dziwne bo updater działa.
- Abandoned mines are for sale in certain places.
Dobra to ja mam pytanie. Czy jesli przechodzicie z jednego kranca mapy na drugi dla przykladu z Den do Hub to podczas drogi odslania wam sie cala mapa dookola ? U mnie to wyglada tak,ze pierwsze 6 kratek mapa odslania sie tak jak nalezy ale kolejne to jest tzw black point czyli czerwona kropka na czarnym tle, zero miast, mapy otoczenia... Moge miec jakie anomalie z laczem ale bez przesady.lag na 100%
Czy gdzieś jest jakaś tabelka kraftera, czyli co i do czego? Poza tym czy zmieniono coś w wymaganiach profesji?
Nie, kumple mówili iż nie było cofki. Dlatego jeżeli nie można paść to chcę odzyskać swój sprzęt...
bla bla bla
PS: Opinie te nie są tylko moje ale jakoś nikt ich jeszcze nie wyraził, co chwilę się powtarzają, chciałem napisać w odpowiednim topicu po angielsku ale brakuje mi słówek dlatego mam nadzieję że polscy MG wezmą te 2 problemy pod uwagę.
Teraz wszyscy będa sobie expić - i szybko nabiją 21 lvl.
Teraz wszyscy będa sobie expić - i szybko nabiją 21 lvl.Rozumiem, poprawnie byłoby gdyby wszystkim leciał exp powolutki, a tobie jednemu szybko?
Ponadto jeżeli nie jest to (hybryda) F1/F2 stworzona dla fanów fallouta i jeżeli ludzie nie wczuwają się w swoją postać ale grają żeby sobie tylko poodstrzelać torchę pikseli to sorry to niech sobie kupią fallouta 3 beszedy i odstrzelą kilka pikseli.Twórcy zrobili swoje, a co z tym gracze potem wyprawiają, to już nie twórców rzecz.
Cierpliwości, na lato tego roku zapowiadane jest uwolnienie demona i każdy dysponujący odpowiednią maszyną będzie mógł uruchomić własny serwer gry na własnych zasadach, jeśli dobrze zrozumiałem. I wtedy będzie wybór - quake czy role-play, niebo czy piekło.
Oraz znajacych skryptowy jezyk fallouta - angelscript, jak rowniez bedacych utalentowanymi grafikami 2d/3d, nie wspominajac o pisaniu dialogow ;>
Wizja pierwszych bazuje na, cytat z pamięci, "uproszczonym crafcie, zbalansowanych krytykach, braku straży w miastach i ogień!"Tak, zwłaszcza dialogi i questy będą tu największym problemem :>
Tak, zwłaszcza dialogi i questy będą tu największym problemem :>Nie, jeśli ktoś postawi serwer bezquestowy, coś w rodzaju totalnej siekanej kaszany. Jestem prawie pewny, że ktoś tak zrobi i że na takich serwerach mimo wszystko bedzie najwiecej ludzi.
Nie, jeśli ktoś postawi serwer bezquestowy, coś w rodzaju totalnej siekanej kaszany. Jestem prawie pewny, że ktoś tak zrobi i że na takich serwerach mimo wszystko bedzie najwiecej ludzi.
Widocznie nie dostrzegasz tu niczego złego. Miłego grania "only PvP".
Widocznie nie dostrzegasz tu niczego złego. Miłego grania "only PvP".Też nie dostrzegam niczego złego w wydzieleniu się osobnych serwerów do łatwej i przyjemnej nawalanki, ale jeśli nazwiesz mnie graczem "only-PvP", śmiechem zabiją cię wszyscy tutejsi bywalcy :>
tu chodzi o zabijaaanieee a nie o siedzenie w NCR przy spawnie i mówienie ' witaj przybyszu, masz może fajeczka? 'Widziałeś rolpleja jak świnia niebo, maleńki :>
Zaczynasz pisać jak xeon.
Widziałeś rolpleja jak świnia niebo, maleńki :>widziałem w SAMPie RP :D
Wichuuura, za sponsoruj serwa RP i szalej tam z nickiem ' psychiczny szaleniec ' zabijając kobiety i dzieci :DMiałem taki plan, żeby stworzyć w grze Hello Kitty Online bandę bezlitosnych psychopatów z laserowymi marchewkami i parasolkami Gaussa, ale obawiam się, że dostalibyśmy baty od tamtejszych powerbuildów. Poza tym instalka tego diabelstwa to ponad 2 GB (!).
Tak, zwłaszcza dialogi i questy będą tu największym problemem :>
ot chocby po to zeby zrobic npca, ktory daje town control... albo na przyklad terminal gangu w "bazie" :)
Witam co się pozmieniało wracam do gry ;D hehe
Wasteland mnie wzywa ;D
- bandyci i inne grupki przestępcze na Pustkowiach nie mają już przy sobie jetów, część została także pozbawiona stimpacków i włóczni...
Już nie (c)histeryzujcie. Nie jest tak ciężko. Ta gra nie jest dla lołnerów - no chyba że się jest hardkorem i się potrafi stać przy skałach ponad 10 godzin. Small gunnerem i Energy Expertem (hybrydami) da się grać i to długo :). Wystarczy pokrzyczeć na bazarku NCR lub w Hub przy karawanach o szukaniu towarzyszy i można iść spokojnie expić - jest zabawa - wrażenia z rozwalenia 14 bandytów w jednym enkounterze robi dużo :).
Ja również jestem lonerem i całkiem przyjemnie mi sie gra. Krafce niewiele, ot czasem amunicje. Co do aktualnej sytuacji - kontrowersyjna zmiana mocy mobków wydaje mi się świetnym pomysłem. Może życie wastelandu przestanie być tak bardzo skoncentrowane w NCR. Jednak idiotyczne jest zmniejszanie zysków z polowania na bandytów (mających znacznie więcej hp). Logicznym by było - przeciwnik bardziej wymagający = wieksza nagroda. Gdybyśmy dostawali więcej xp za mocniejsze mobki, to było by dobre również dla niskolvlowych postaci, które otrzymywały by coś w zamian za trud i amunicję włożoną w ubicie skorpiona koksa.
Nie, że się czepiam, ale jeżeli na niskim lvl skorpion to był dla ciebie koks to chyba biłeś go energy weps barterem z gamblingiem używając plasma grenade bo tak naprawde to 1 strzał z byle czego aby zabić skorpiona więc nie gadaj głupot :DNie, że się czepiam, ale ostatnio zaroiło się tu i ówdzie od skorpionów z HP na poziomie 100+. Być może są one na jeden strzał z czegoś tam, jak wpadnie instakill na przykład.
Nie, że się czepiam, ale ostatnio zaroiło się tu i ówdzie od skorpionów z HP na poziomie 100+. Być może są one na jeden strzał z czegoś tam, jak wpadnie instakill na przykład.
Od ostatniego updata mam dość duży problem, a mianowicie po około 5-10 minutach gry obraz na monitorze rozjeżdża się, kolory zaczynają fiksować i jedyne co pozostaje mi zrobić to restart kompa. Wcześniej wyskakuje jakiś komunikat o błędzie, problemy ze sterownikami karty graficznej czy coś w tym stylu. Nie zdarza mi się to w trakcie surfowania po necie czy w podczas wykonywania innej aplikacji na kompie. Moja karta to ATI Radeon 9250. Nie jestem specem od komputerów, ale wydaje mi się, że to na 99% ma związek z tą konkretną grą. Czy jakiś posiadacz tej karty, poza mną, ma podobny problem? W obecnej sytuacji nie jestem w stanie niestety grać.
Ja mam taki problem, że jak włączę czasami FOnline (niewazne czy z launchera czy z .exe) to wyskakuje błąd (treści niestety nie pamiętam a w logu nic nie pisze o tym) i gra się zamyka. Identycznie mam kiedy zamykam gre.
Nie jest to jakiś straszny problem, ale czasami żeby uruchomić grę muszę próbować po kilkanaście razy.
Ja mam taki problem, że jak włączę czasami FOnline (niewazne czy z launchera czy z .exe) to wyskakuje błąd (treści niestety nie pamiętam a w logu nic nie pisze o tym) i gra się zamyka. Identycznie mam kiedy zamykam gre.
Nie jest to jakiś straszny problem, ale czasami żeby uruchomić grę muszę próbować po kilkanaście razy.
P.S. Billowi też wysłałem info z konfliktem na linii w7-FO, a niech się h*j zastanawia dlaczego :PPo pierwsze, Bill nie jest ch*jem, Bill jest zaje*isty. Co masz do Billa?