Other > Zaginione holotaśmy
Rozwiązanie problemu setek altów.
Stachi:
tak jak powiedział janosik. BG wyexpisz szybciej(1 dzien) a inne bojowki niestety wolniej(2 dni)
kazixxs10:
wyexp mi tkosk tak szybko xD
headshot:
To zależy od postaci. Crafterów trenujesz latając z Flamerem i paląc Moleraty i rozdajesz im statystyki, Traity i Perki pod profesje (no ewentualnie wyjątkiem może być tu Demolition Expert jeśli używamy go do bombowania NPC bo odpowiednio rozdany i wytrenowany potrafi robić i skutecznie podkładać bomby).
Big Gunnera, jak już wcześniej zostało powiedziane expisz szybko. Jeśli sam to nieco wolniej, jeśli masz kogoś to polecam sposób stary jak pustkowia, który można realizować w min. 2 osoby:
Idziecie w miejsce, gdzie występują Centaury, Floatery, Alieny i Fire Geckosy (jeśli nie wiesz gdzie to polecam skorzystać z FEF). Obydwie osoby muszą mieć radio. Trafiacie na encounter gdzie biją się np. Centaury z Floaterami, lecz część pobiegnie w waszą stronę, niejednokrotnie ciągnąć za sobą całą resztę. Jeśli masz w drużynie osobę używającą broni lekkiej może strzelić raz do goniącego was crittera, czasami się zdarza, że się odczepiają. Jeśli nie to ten, którego gonią wybiega z encountera podczas gdy osoba, która pozostała daje jej distressa. Gdy crittery zaczynają ze sobą walczyć podbiega ktoś z Flamerem/Improved Flamerem i pali te stwory, które już ledwo żyją (polecam mieć w drużynie kogoś z perkiem Awareness) i zbiera pkt. doświadczenia, a ich ilość jest całkiem nielicha, gdyż za ubicie jednego Nasty Floatera dostajemy 1000 pkt. doświadczenia. Najmniej warte zabijania z tej menażerii są Fire Geckos, gdyż mają dużą odporność na ogień, oraz dają tylko 250 pkt. doświadczenia i skórkę, dlatego często "używa się" ich do "zmiękczania" twardszych stworzeń jak Centaury czy Floatery. Co do trybu walki to Real-Time, w turach trwa to zbyt długo. Sam sposób wygląda dużo prościej w praktyce niż w opisie.
Pora na snajpera. Teoretycznie snajper-nogołamacz może chodzić z BB Gunem w turach i strzelać do Mutated Molerats dających 300 PD strzelając im w oczy, ale gdyby udało się takiemu delikwentowi zebrać grupę składającą się z dobrego snajpera-nogołama oraz energetyka to można śmiało wybrać się na Szpony Śmierci w trybie Real-Time. Tough Deathclaw daje 1750 pkt. doświadczenia, więc gra jest warta świeczki. Przebieg akcji może przykładowo wyglądać tak, że wszyscy w grupie wpadają na encounter z Deathclawami (znów polecam FEF) po czym nogołam łamie obie nogi szponom śmierci, co spowolni je na tyle, że można sobie spokojnie odbiec, poczekać na zregenerowanie punktów akcji i wylceować mu prosto w oczy. Jednak zanim oddamy taki strzał nasz energetyk powinien nieco takiego Szpona "zmiękczyć" tj. nieco go obić żeby osoba zdobywająca doświadczenie miała go na jeden bądź kilka strzałów w oczy. W przypadku gdy Deathclawy zaczną kogoś gonić "expiącego" wtedy wybiega z encountera i tak jak w przypadku big gunnera wchodzi ponownie po distress signal od kogokolwiek kto jeszcze jest na encounterze.
Mam nadzieję, że na coś się to przyda. Używałem tych sposobów i moim zdaniem są skutecznie, więc jeśli ktoś ma chęć może popróbować.
Wichura:
--- Quote from: headshot on November 10, 2010, 02:09:48 pm ---To zależy od postaci. Crafterów trenujesz latając z Flamerem i paląc Moleraty i rozdajesz im statystyki, Traity i Perki pod profesje
--- End quote ---
Najśmieszniejsze jest, że crafter drugiego poziomu SG lub BG to kwestia trzech leveli postaci.
Quod erat demonstrandum. "Wytrenować" coś takiego to kwestia zrobienia dwóch questów w Redding, za łącznie 2900 xp, do tego jakiś outdoor czy tam FA po drodze i voila, crafter jak malowany. Trzeci poziom profesji to szósty level postaci, co trwa nieco dłużej, ale też można się opędzić bez jednego wystrzału. Dodatkowo można "na nim" trzymać merców, niewolników czy inną rogaciznę, u mnie taki potworek służy za dozorcę bazy, formalnego lidera. I weź tu powstrzymuj "problem" altów, jak gra się sama o nie prosi. To pisałem ja, naiwny nub z południa, który nadal chciałby grać jedną postacią, ale ni cholery się nie da, jeśli chcesz robić coś poza staniem na bazarze w NCR.
Co do expienia BG - to jak dotąd najłatwiejsza w wyćwiczeniu postać, jaką miałem. Opisana przez headshota taktyka jest niezła i całkiem szybka, takie polowanie z nagonką - naganiacz biega w kółko, za nim sznureczek paskudztw, a młody padawan pali oweż paskudztwa flamerem. Rekord o jakim słyszałem to kilka godzin od stworzenia postaci do osiągnięcia 21 levelu.
Swiatowid:
Hmmmmm
Rozwiazanie jest prose...
Jedno konto z paroma charami i wspolny namiot. ;D
Navigation
[0] Message Index
[#] Next page
[*] Previous page
Go to full version