Please login or register.
1 Hour 1 Day 1 Week 1 Month Forever
Login with username, password and session length

[Nalewator]

Niestety nie, przed chwilą próbowałem. Po pokazaniu mi się komunikatu o kradzieży (i tym że strażnicy to widzieli) strzeliłem do złodzieja i oberwałem setką kul od strażników.

Dziwne bo dev przeniósł wszystkie wątki o tym (w tym mój) z komentem "fixed"

[Wipe]

Dziwne bo dev przeniósł wszystkie wątki o tym (w tym mój) z komentem "fixed"

...więc pozostaje czekać na update serwera.

[jodwig]

A ja zostałem brutalnie okradziony przez złodzieja >.> nikt mu nic nie zrobił, a ja sam zginąłem -.-

[Wichura]

A ja zostałem brutalnie okradziony przez złodzieja

Dotykał cię w niewłaściwe miejsca? Mówił sprośności? Wyrzuć to z siebie.

Wystarczy nie nosić czegokolwiek cennego do NCR, które przypomina już prawdziwą metropolię - żebracy, złodzieje, pojeby, bandyci, wariaci, wszystko w wielkiej obfitości. Nju Jork na zachodnim wybrzeżu.
Kiedy nieopatrznie pokazałem się tam z combat shotgunem w łapie, podbiło do mnie dwóch dresów, z których jeden coś tam bałakał, a drugi rąbnął krytykiem w rączkę, skutkiem czego broń mi wypadła. Wtedy ten gadatliwy podniósł ją i zwiał, a drugi, zabity przez straże, zdążył jeszcze podziękować za fant. Nawet to uprzejme. Teraz, kiedy już muszę się tam pojawić (czego staram się unikać jak mogę), taszczę ze sobą spartańską dzidę - na to jak dotąd nie było amatorów :>

[jodwig]

Dotykał cię w niewłaściwe miejsca? Mówił sprośności? Wyrzuć to z siebie.

Nie pamiętam, jak się obudziłem to byłem cały poobijany i nagi :<

Wystarczy nie nosić czegokolwiek cennego do NCR, które przypomina już prawdziwą metropolię - żebracy, złodzieje, pojeby, bandyci, wariaci, wszystko w wielkiej obfitości. Nju Jork na zachodnim wybrzeżu.
Kiedy nieopatrznie pokazałem się tam z combat shotgunem w łapie, podbiło do mnie dwóch dresów, z których jeden coś tam bałakał, a drugi rąbnął krytykiem w rączkę, skutkiem czego broń mi wypadła. Wtedy ten gadatliwy podniósł ją i zwiał, a drugi, zabity przez straże, zdążył jeszcze podziękować za fant. Nawet to uprzejme. Teraz, kiedy już muszę się tam pojawić (czego staram się unikać jak mogę), taszczę ze sobą spartańską dzidę - na to jak dotąd nie było amatorów :>

Ja wpadłem na genialny pomysł, żeby pójść do NCR zcrafcić broń. Jak tylko wszedłem z 5-6 bluesuitów mnie okrążyło i zaczęło okradać mnie i mojego merca -.- ledwo co udało mi się wyjść z NCR z połową moich matsów, eh...

[TheRiot!]

ehh, kto normalny wbija z krową do NCR.

toć to jest perfidne jak uj, stealer z dużym udźwigiem podejdzie do takiej kruffki i 30 skałek spokojnie wyjmie ( zwykłych )

[jodwig]

ehh, kto normalny wbija z krową do NCR.

toć to jest perfidne jak uj, stealer z dużym udźwigiem podejdzie do takiej kruffki i 30 skałek spokojnie wyjmie ( zwykłych )

Dlatego nie wziąłem krowy, tylko swojego czarnego niewolnika

[Nalewator]

W NCR obecną postacią bylem tylko 2 razy:

1. Po leather jacket z questa
2. Po profesje armourer 1 lvl.

Mam już 17 level i jakoś do NCR mi się nie spieszy...

Pytanie mam:

Chce zrobic SG3, już 15 leveli wczesniej dołączyłem do slaverów. Problem mam następujący - nie widzę w karmie relacji z raidersami (a trochę już ich natłukłem na encounterach), więc co jest grane?

[TheRiot!]

wiem na pewno, że będąc slaverem możesz dołączyć do raidersów.

wystarczy mieć ( chyba ) dośc dużą karme u slaverów i zagadać o pracę inną niż łapanie niewolników

[vilaz]

wiem na pewno, że będąc slaverem możesz dołączyć do raidersów.

wystarczy mieć ( chyba ) dośc dużą karme u slaverów i zagadać o pracę inną niż łapanie niewolników

Bodajże 120 u slaversów minimum, (czyli quest np. przesyłka dla metzgera, albo nuke-cola) także nie możesz mieć ujemnej reputacji z raidersami. Tak więc nie możesz spotykanych na waście raidersów zabijać ^^.

[Nalewator]

Na wiki pisze, ze muszę mieć -190 rep u raidersów aby się do nich przyłączyć... stąd moje wczesniejsze pytanie o braku wskaznika reputacji u raidersów.

[Pandemon]

Raz, że wiki jest nieaktualna obecnie a dwa, że naprawdę cieżko jest się dostać do raidersów jeśli nie planowałes tego od początku (tzn. musiałbyś się mocno pilnować, żeby nie zabić raidersa, albo slaversa, bo zdobywanie reputacji u slaversów jest horendalnie trudne)

[Nalewator]

U Slaversów mam rep 200. Raidersów tak wielu nie zabiłem... cóż, jutro zobacze i dam znać jak mi poszło.

[Khaligufzel]

Można naćpać kogoś? Jetem czy innym healing powder?

[Rejfyl]

Tymi drugami ktore maja negatywne efekty nie mozna. Bo juz kiedys ktos wpadl na pomysl by rozpowszechniac w ten sposob jeta:)