Other > Polskie Pustkowia

Sad but true albo aktualny status FO2238

<< < (55/84) > >>

Dozer:
Nie wciągam się, ani nie angażuję w gry. Raz na tydzień gram z znajomkami (między innymi z tym z którym grałem w zamkniętą betę) przy browarku.
Dlaczego piszę na forum skoro nie angażuje się w grę? Często tu zaglądam po wieści, po miesiącu czytania na prawdę ciężko przeboleć dziesiątki postów hejtujących grę. Osoby wielkrotnie na siłę wyrażają swoje zdanie, które nikogo nie obchodzi i to w każdym miejscu. Ostatnio ciężko w ogóle znaleźć topic na forum bez hejtu.

Nigdy nie uczestniczyłem w tc, zawsze z grupą 3-6 znajomych z real life samodzielnie eksploruję pustkowia. Największą frajdę chyba daje nam zabijanie napotkanych graczy. Fallout 2 to jedna z pierwszych trzech gier które zobaczyłem na komputerze PC (wyposażonym w kartę graficzną Voodoo) :)

Na tla nie przejdę, bo dodana tam broń przypomina mi to:
https://www.youtube.com/watch?v=cdM8G1i2mKc


Czas chyba już skończyć tą jałową dyskusję, bo hejt 2238 nigdy nie umrze.

Nice_Boat:
No to w zasadzie dobrze trafiłem, bo nie dotarłeś z takim nastawieniem do momentu w którym ta gra naprawdę zaczyna ssać pałę :P W sumie plus dla ciebie, bo przynajmniej nie widziałeś jak "twój" kawałek tortu stacza się przez ostatnie ~2 lata.

Dozer:
Nie dało się wybić z małą ekipą do jakiejkolwiek walki. Teraz wygląda to dla mnie lepiej, bo zostało kilka małych gangów. Jak granie na 10 altach, małpami do TC pomogło becie 2238 w rozwoju? Nie za bardzo, a gracze pojedynczy eksplorujący wszystkie aspekty gry raczej wykrywają więcej wad, exploitów.
Przyczyniłem się do znerfienia załogi tankowca.

Szkoda, że hejterzy nie pozwalają nowym graczom zasięgnąć pomocy na polskim forum.

Z resztą wszystko na temat hejtowania i niehejtowania było powiedziane już wiele razy. Myślałem, że uda się ten temat już zamknąć. Im więcej piszę, tym więcej przytyków można będzie zrobić.

Nice_Boat:

--- Quote from: Dozer on April 23, 2013, 11:49:20 pm ---Nie dało się wybić z małą ekipą do jakiejkolwiek walki. Teraz wygląda to dla mnie lepiej, bo zostało kilka małych gangów. Jak granie na 10 altach, małpami do TC pomogło becie 2238 w rozwoju? Nie za bardzo, a gracze pojedynczy eksplorujący wszystkie aspekty gry raczej wykrywają więcej wad, exploitów.
Dzięki mnie nie można już wybić załogi tankowca przez dwóch graczy z mutkami i zbierać kasy wszystkich wchodzących handlarzy.

Szkoda, że hejterzy nie pozwalają nowym graczom zasięgnąć pomocy na polskim forum.

--- End quote ---

Sorry, przez chwilę myślałem że się rozumiemy, ale widzę że byłem w błędzie. Chciałbym ci tylko zwrócić uwagę na kilka istotnych faktów:
- nie można nazwać gry która ciągnie się 4 lata i ma za sobą kilka bardzo poważnych patchy dotyczących mechaniki betą, po prostu nie spełnia definicji; definicja bety jest taka, że masz określony cel i listę rzeczy które chcesz sprawdzić - tutaj nie ma mowy o takim założeniu, bo te cele się wyraźnie z biegiem lat zmieniały;
- "małpy" (i to my "obrażamy ludzi," heh) TC popchnęły metagame do przodu o lata świetlne... bo gdyby tak nie było, to mógłbyś ze swoimi kolegami podjąć rywalizację jak równy z równym - ale czegoś brakowało... i to coś to właśnie jest ten "nieistotny" wkład w balansowanie gry - to że devsi tego nie wykorzystali to już nie wina graczy; żeby nie być gołosłownym - ile buildów które były na tyle niezbalansowane, że spowodowały reakcję w postaci nerfa własnoręcznie wymyśliłeś (mam nadzieję że rozumiesz, że takie obnażenie braku balansu jest pomocne)? Iloma takimi buildami grałeś pomagając w sprawdzaniu, jak takie buildy działają w dużej skali? Bo ja wymyśliłem przynajmniej jeden, a grałem praktycznie każdym który był na topie - podobnie jak każda inna "małpa";
- myślę że taki np. SkyCast co najmniej spieprzył się z łóżka w momencie w którym napisałeś o wykrywaniu exploitów przez "anonimowych graczy";
- nikt tu nie szuka raczej pomocy, a gdyby szukał nikt nikomu nie broni mu jej udzielić - być może to wina was, wiernych Mad Maxów że nie jesteście w stanie zdominować dyskusji na tym forum... może jest was po prostu mniej, niż ludzi którzy chcą rozmawiać o procesie developmentu czy o mecie?

Zastanów się nad tym.

Dozer:
Tu masz temat w którym wystarczyłaby jedna odpowiedź na pytanie nowego gracza. http://fodev.net/forum/index.php/topic,28742.0.html

Żeby uważać, że hejtowanie gry na forum jest co najmniej wkurwiające nie muszę znać przebiegu rozwoju gry, czy wkładu poszczególnych graczy. W poprzednim poście popełniłem błąd, ale też nie ma to tak dużego znaczenia. Pomagałeś im to pomagałeś, nie zrobili takiej gry jakbyś chciał, to napisz to raz i zostaw :P

Jest już stosunkowo późno i wydawało mi się, że ja już trochę piszę od rzeczy, ale Ty na pewno jesteś bardziej zmęczony. Z tego co zrozumiałem to w forumowym slangu ape (po polsku małpa) to alt bojówka jakiegoś gracza i nie ma w tym nic obraźliwego.

Poza skycastem, cały dev team i inni spieprzyli się z łóżka czytając, jak poważnym biznesem jest dla polaków gra komputerowa.

Navigation

[0] Message Index

[#] Next page

[*] Previous page

Go to full version