Other > Zaginione holotaśmy

Czołem, napisz kim jesteś wędrowcze!

<< < (8/19) > >>

DrapiChrust:
Acid Drinkers się rozeszło po kościach niestety...
Ale DrapiChrust powrócił.

hobby: szlajanie się po jaskiniach, uprawa ogródka koło namiotu, obwoźny handel środkami antykoncepcyjnymi

pochodzenie: okolice Klamath
"A man od peace', medyk i lekarz, amatorsko produkujący zbroje (na tej postaci jeszcze nie). Tułający się w zasadzie wszędzie, choć dosyć często zagląda do NCR. Podleczy i poskłada do kupy połamane kości, bez pytania o zapłatę. Czasem nawet podrzuci jakąś zbroję z odruchu serca (czasem!)

nagzuku:
Nick: Morphinus
Frakcja: Wasteland Beef  Processing Corporation WBP
Specjalizacja: Doktor 3lv
Lokalizacja: Okolice NCR, czasami Vault city
Sport: zbieranie grzybów, uprawa owoców na działce, praca w rzeźni.
Umiejetności: Small guns, doctor, first aid,  science.


Chirurg samouk, który miał zostać weterynarzem jednak w czasach  w których przyszło mu żyć jego praktyki nie są już kontrolowane.
Agent Enklawy i  przedstawiciel dawnego reżimu,  stopniowo i konsekwentnie realizujący plan przebudowy świata.
Handlarz organów i spekulant. Jeden z  przedstawicieli narkobiznesu który za odpowiednia opłatą zapewni ci każdą używkę poczynając od fajek aż po psycho.
Dzięki przekupstwu obywatel Vault city.  Niestrudzony kolekcjoner  sztabek.
Marzy o utworzeniu armii najemników strzegących jego zapasów Meat jerky.

Handyman:
Postać: Redneck 

Młody farmer, po utracie rodziców po ataku Złych ludzi w skórzanych kurtkach postanowił walczyć z przeciwnosciami losu Wraz swoimi wiernymi psami

Które później przez te same osoby zostały zabite.

Biedny Redneck niepotrafiący strzelać z rzadnej broni, postanowił wrócić na ziemie ojca i odkopać jego skarb, Młot Wspomagany,wiele razy z ojcem uczył sie walki bronią białą i uzyskał w tej kwestii mistrzostwo. Wstąpił w szeregi Łowców Niewolników by zdobyć odpowiednie doswiadczenie w walce oraz zyskać współtowarzyszy potrafiących obsługiwać broń, nie do końca z własnej woli.
Przy pomocy młota oraz liny zebrał armie do walki z bestiami Pustkowia.
W miescie HUB spotkał mędrca który pokazał mu droge Wyznawcy Boga Szczura, i zrozumiał że jego wczesniejsze wybory były złe, lecz cel szczytny, postanowił pomagać innym sierotom pustkowia. Gdy za młodu z chodził z bratem na polowania nauczył sie sztuki przetrwania oraz unikania niebezpieczeństw na pustkowiach. Dzięki temu bezpiecznie wraz ze swoimi pomocnikami oraz czasami chetnymi podróżnikami przemierza wrogie ziemie bez zadrapania.

Teraz wciąż łapie niewolników lecz ich nie sprzedaje, lecz gwarantuje im bezpieczne życie, bez strachu w swoim namiocie, lecz gdy potrzebuje wojowników, jego pomocnicy bez wahania oddają za niego życie.

Chcąc nie chcąc jego błedny wybór, ciągnie się za nim, lecz sie nie poddaje bo z puntku widzenia innych ludzi, jest zły, ale sam uważa siebie za człowieka dobrego.






Sol Palmer:
SOL PALMER <3 <3 <3
gorąca 22 latka o ładnym uśmiechu i miłym głosie. Zwykle ubrana w czarną skórzaną kurtkę, idealnie dopasowaną do jej kształtów (no cóż krawiec miał oko ;).. co by tu jeszcze… włosy ciemne niedbale splecione w warkocz, oczy niebieskie.. cera śniada od pustynnego słońca. Dorastała w Nowym Reno w blasku neonów, teraz najczęściej przebywa w NCR i Hub. Uwielbia bronie energetyczne, trochę o nich wie.. jest doskonałym snajperem.


Sol o sobie: „ Jestem bona fide supragirl!” :PP

Marzenia Sol:zdobyć szczenię aliena i wychować na swojego pupila (one tak słodko ruszają mackami i wydają przeurocze dźwięki) ; ukończyć swój doski ogród przed namiotem i zaprosić przyjaciół na imprezę w stylu „mało fps” ; kupić highwaymana i rozbić się nim, a następnie kupić drugiego ; i żeby był pokój na świecie (good natured) a reszta marzeń nie jest do wglądu :D

Dobytek gry – żywy inwentarz
Dwie krowy.. Kleofas i Kleopatra
Pies Belfegor
Ogrodnik Kali ( Izaur bezczelnie sp.. uciekł  >:()

END…

A właśnie - Belfegor nie żyje, brutalnie zamordowany przez Vedarasa w NCR... :( poczciwa psinka z niego była... nienawidzę drania! No i jeszcze ktoś zdewastował nagrobek mojego pierwszego czworonoga zabitego przez wściekłego bramina..
Przygarnęłam następnego ciapka i nazwałam Cerberem.. wielkie imię dla płochliwego kundelka, niech mu dodaje odwagi :)

Kmieciu:
Kmieciu


O postaci:

Wychował się w Klamath. Jako dziecko zajmował się wypasem braminów. Potrafił świetnie radzić sobie z tymi dwugłowymi bestiami. Chwytał słabe osobniki na pustkowiach, leczył zwichnięte kończny i inne schorzenia, potem przyprowadzał do osady.
Przez wiele lat rywalizował z Torrem o nagrodę dla najlepszego Ekspedytora Ekstrmentów w osadzie. Kmieciu przegrał na punkty, a prestiżową Złota Szufla przypadła wcześniej wspomnianemu prostaczkowi.
Niezrażony porażką Kmieciu postanowił zostać traperem. Pierwszy samopał zdobył za 5 butelek wódki. Polował na gekony, nauczył się podstaw tropienia zwierzyny i wyrobu ubrań z ich skór.

Sielanka zakończyła się, gdy miasta północy opanowały gangi mordujące każdego, nie aby zdobyć ich dobytek, ale dla samej perwersyjnej przyjemności. Cała rodzina Kmiecia zginęła, on ledwo żywy wyemigrował na południe.

Błąka się teraz po pustkowiach, z ręcznie wykonaną śrutówką i szuka zajęcia. Pragnie zasmakować przygody w gronie wesołych kompanów :-)


Marzenia: Wrócić do Klamath i zaprowadzić tam porządek!

Navigation

[0] Message Index

[#] Next page

[*] Previous page

Go to full version