Oj, przyczepiliście się do człowieka, co nie przeczytał changeloga uważnie
A ja w zasadzie się z nim zgadzam. 21lvl, buildy, ekipa, zaplecze, srecze...
Ale przedział leveli 1-21 skoro już się wziął i istnieje, to powinien coś sobą oferować. Zaraz po wipe było całkiem nieźle, xp diminishing trochę po wuju zrobione, ale generalnie questów co nieco, nowych lokacji i mobów też. Było gdzie połazić i na co popolować, powolny wzrost odwodził człowieka od manii levelowania. Teraz mamy powrót do korzeni - wszystko co nie jest snajperką, p90c albo avengerem służy jedynie za narzędzie do zdobycia snajperki, p90c albo avengera. I wszystko co nie jest CA MKII...
Nie, ekspienie nie jest 'złe' chociaż osobiście nie przywiązuję do niego wielkiej wagi - robie z moją postacią to, na co akurat mam ochotę, a nie to co jest najbardziej opłacalne. A jeżeli naprawdę lubie jakąś grę (a Fonline lubię) to uwielbiam wyciskać z niej wszystko co się da. Wszystko co się da na każdym levelu, z każdą bronią, z każdym stopniem profesji i wszystkimi możliwymi questami/możliwościami. I nie podoba mi się szybkie levelowanie, bo to właśnie zmniejsza możliwość wyciskania z gry wszystkiego co się da. Jeżeli nie schrzanisz builda, to zanim się obejrzysz będziesz przepakiem. A gra niskolewelowym cieniasem też ma swoje niepisane uroki (moleraty! W nogi!!! O ja p... desert mi się zepsuł! Skąd ja teraz wezmę nowego?) Tak samo gra średniolevelowcem z smg u boku (Haha, już nie jesteś taki twardy panie Desert Stalker, co?). Kurna, i tak prędzej czy później wszyscy będziemy mieli 21, pół tony high-tecowego sprzętu i zapas amunicji do rozpętania IV wojny światowej - większość z nas przechodziłą to już kilka razy. Tylko dlaczego niby to przyśpieszać? Koniec drogi przerabialiśmy już dokładnie nie raz. A co ze środkiem i początkiem?
EDIT specjalnie dla kolegi Puchy
< .e opierdala Puchę za trolowanie >
Zadowolony? ;]
A tak na serio - akurat tutaj ostatnio nie było takich marud. Trzeba rozróżniać marudzenie pt. 'zabili mnie, zróbcie coś żeby nie zrobili tego znowu' z marudzeniem pt. 'Co? znowu 21? Wszyscy?'. Tutaj akurat mamy przykład tego drugiego.
Parę osób zna mnie tu nieźle. Nie mam zwyczaju expienia i - biorąc pod uwagę ilość czasu spędzonego in-game - zawsze jestem z levelem poniżej średniej Fonlinowej. Bo lubię tak grać i tyle. A marudzę i owszem, bo gdy w character sheet nabija się dumna cyferka '21' to oznacza, że pewien etap w grze się już skończył i czas zacząć następny. A ja właśnie ten następny lubię mniej. Ale co? Nie będę przecież namawiał kumpli, żeby za mnie zebrali skóry na Geckosy, bo będę za szybko levelować... A i widoku PK ganiających za mną z shotgunami czy 10mm pistol po prostu nic nie zastąpi