Other > Zaginione holotaśmy

Komentarze na temat aktualnej wersji FO2238

<< < (60/102) > >>

Dark Angel:
ale alty i postacie = jest roznica.
alty rozumiem jak ktos zrobi 1 lvl a nie 21 lvl ( jest roznica miedzy postacia a tym !) i bedzie wysadzac , albo zwiadować każde miasto .
Albo zrobić opcje - zakladanie konta z haslem i miec max 3 - 5 wolnych slotow postaci , w przypadku kiedy jest nam potrzebny nowy ,a mamy juz np. 5 postaci to kasujemy jedną :)

Chyzwar:

--- Quote from: Dark Angel on January 10, 2010, 05:09:18 pm ---Albo zrobić opcje - zakladanie konta z haslem i miec max 3 - 5 wolnych slotow postaci , w przypadku kiedy jest nam potrzebny nowy ,a mamy juz np. 5 postaci to kasujemy jedną :)

--- End quote ---

Z tym bym się nawet zgodził, że niegłupie pod warunkiem, że byłyby opracowane metody o których mówiłem wcześniej w tym przypadku na sprawdzanie ilości posiadanych kont ponieważ teoretycznie bez takich ograniczeń każdy będzie mógł sobie założyć tyle kont ile zechce.

Dark Angel:
wlasnie mowie . Blokada relog z konta na konta np. 25 minut :)

Jaszczomb:
Wtrącę swoje trzy grosze... Nie rozumiem kompletnie płaczu ludzi o te alty i tworzenie postaci "do wszystkiego". Grałem sporo czasu w Ultime, gdzie takie rzeczy były zabronione a tworzenie (skończenie) postaci trwało od kilku miesięcy do nawet lat. Każdy miał jedną postać i specjalizował się w określonej dziedzinie i funkcjonowało to bardzo dobrze. Ktoś tu pisał, że przy obecnym online nie da się grać bez altów... Dziwie się bo tam grałem przy online rzędu 20-30 i nie było problemu z handlem a prawdopodobieństwo śmierci poza miastem było równie duże co tutaj. Jak dla mnie to tu wszystko przychodzi o wiele za szybko i zbyt łatwo. Postać robi się błyskawicznie, handlarze/mobki maja tony stuffu i kapsli... nie tak wyobrażałem sobie wasteland. Podobno kiedyś było trudniej ale były płacze... teraz jest wszystkiego full i dalej są płacze. Przecież przy obecnych encounterach wystarczy postać z boku i poczekać aż sami się wytłuką i zebrać stuff. Swoją postacią na 5lvl z combat knifem nie mam problemu by pozbierać tony rzeczy spod SF. Słowem zakończenia chciałem wspomnieć o klimacie/odgrywaniu postaci a właściwie jego braku. Odnoszę wrażenie, że wszędzie biegają jakieś dzieci neostrady, które naparzaja/kradną bez pomysłu i na pałę i jedyne co potrafią napisać to "xD". Ja nie mam nic przeciwko PK, kradzieży, suicide bomberach, brakuje mi tylko w tym klimatu, zaaranżowania jakiejś fajnej sytuacji by okraść, zabić. Wiem, że to jest niemożliwe ale widzi mi się prawdziwy wasteland z nożem w łapie, podartym pancerzu i przerdzewiałej pukawce, którą zdobyć jest naprawdę trudno, coś jak Mad Max  ;)

manero:
W odniesieniu do końcówki Twojego postu. Tobie widzi się prawdziwy wasteland, ale ta gra przynajmniej w części nazywa się Fallout, a w Falloucie tony stuffu leżały na półkach. Zresztą jak napisałeś Ty dopiero zaczynasz więc widzi Ci się pordzewiała pukawka. Po pewnym czasie jednak ta pukawka się nudzi i marzysz o solidnym minigunie jakim mogłeś poszaleć w Foffline. Zresztą zawsze możesz chodzić z pordzewiałą pukawką. Znajdź sobie Hunting Rifle lub obrzyn o stopniu deterioration 99% i używaj tylko tej broni ;) Ale ja po 4 miesiącach gry wole jednak postrzelać z wymuskanej spluwy jak to miało miejsce w pierwowzorze.

Dla każdego coś miłego :)

Navigation

[0] Message Index

[#] Next page

[*] Previous page

Go to full version