Other > Junktown

polaczki - wątek do śmiechu, jak widzę, nikt nie odpowie, za to FUN mają.

<< < (105/105)

Swoorr:

--- Quote from: Wichura on January 09, 2010, 03:15:30 am ---O, jest i coś o rodzinie. Rozwijasz się.

Cóż, jeśli zamierzasz nas walić, to faktycznie będzie mnie boleć odbyt. Moglibyśmy to przełożyć na jutrzejszy wieczór? Mam jutro trochę spraw do załatwienia i otarta śluzówka w intymnym miejscu może powodować pewien dyskomfort.

--- End quote ---

Wow...

xoen:
i uważasz, że twoja pnna czytając to by się uśmiała?

ŻENADA, Wichur, jesteś taki, jak  te dzieci....
Ale nie będę oceiniał, wisi mi to.

Wichura:

--- Quote from: xoen on January 09, 2010, 03:18:33 am ---
zdajesz sobie sprawę , że to będzie widzinae jako TYLKO poza lada moment?
Grasz a wystarczyłóby powiedzieć: nie zrobiłeś NIC przeciw mie i grasz, Wichur?
Płaski jesteś i to ty mnie budujesz, bo ja wiem, kim jestem.
Chcez pogadać? ANI razu, polaczku, ci krzywdy nie zrobiłem.

--- End quote ---
Czemu miałbym nie grać dlatego, że jesteś płaczliwą pizdą? Kompletnie nielogiczne.

Swoorr:

--- Quote from: xoen on January 09, 2010, 03:18:33 am ---
zdajesz sobie sprawę , że to będzie widzinae jako TYLKO poza lada moment?
Grasz a wystarczyłóby powiedzieć: nie zrobiłeś NIC przeciw mie i grasz, Wichur?
Płaski jesteś i to ty mnie budujesz, bo ja wiem, kim jestem.
Chcez pogadać? ANI razu, polaczku, ci krzywdy nie zrobiłem.

--- End quote ---

sam spierdalaj

Atom:
...

Naprawdę, dosyć.

Jedyny komentarz końcowy, którego sobie jednak nie podaruję - żeby niektórzy nie mieli złudzeń. Lub podejrzeń. FOnline Engine, w sensie kodu, z oryginalnym silnikiem nie ma nic wspólnego. Cvet praktycznie sam przez ostatnie 3 lata napisał 100 tysięcy linijek kodu, tworząc go kompletnie od zera. A kładąc nacisk na zgodność mechaniki gry z mechaniką Fallouta, dosłowne setki godzin zeszły na powolny reverse-engineering algorytmów FO2. To jest, czytanie asemblerowego kodu, rozumienie niemałych często struktur i przekładanie tego wszystkiego z powrotem na wyższy język - jako część silnika. Dalsze 50 tysięcy linijek siedzi w skryptach - ani linijki kodu z oryginalnych skryptów też tam nie ma. FOnline używa dźwięków i grafiki FO i FO2, ale dźwięk i grafika nie stanowią silnika.

Nazywanie tego engine'u "kradzionym" jest tym bardziej podłe, że sam autor nie byłby w stanie zaprotestować - po polsku przecież słowa nie umie. Ale jest podłe i bez tego.

Navigation

[0] Message Index

[*] Previous page