Polska zgrana ekipa to oksymoron, sam widzisz - nie ma nawet jednej strony i już polaczki skaczą sobie do gardeł.
Że co lol?
Że to, żaden lol. Facet szuka, jak widać, jakichś ogarniętych, gotowych na wszystko, nieustraszonych badassów, żeby siać grozę i anal terror na Pustkowiu. I jak na razie zebrał kilku "kciukotrzymaczy" i paru kogucików, którzy przekrzykują się, prężąc e-penisy. Jak to w Bolandzie - najpierw sejmikowanie i wywijanie szabelką, potem ustalanie kto rządzi tym bajzlem, potem debata nad el0 nazwą ("Klamath Shiteaters" się nie nadaje), a dopiero potem może uda się wyruszyć.Wyjątki? Ba, pewnie, że są, sam o tym wiesz najlepiej. Ale to wyjątki.
Wraz z kilk(unasto)ma innymi graczami (pełen ogar, bojówki na 24 lvl, krafterzy z blueprintami, bazy itp.) na bazie lekko upadającego The Fists (dawne Red Dot Army) i The Skags planujemy stworzyć nową, polską ekipę. Celem jest Town Control, ale oczywiście na jakieś mniejsze wypady PK, farmienie, ekspienie, krafcenie też jesteśmy pozytywnie nastawieni. Mamy wielu dobrych znajomych, przede wszystkim w SoT'cie.Ekipa jest zgrana, doświadczona, sympatyczna, ogarnięta. Trolli, idiotów, oszustów, złodziei (CS/BBS) u nas nie doświadczysz.